Kolumbijczyk Daniel Felipe Martinez po raz pierwszy w karierze wygrał etap Tour de France. Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Słoweniec Primož Roglic, drugą pozycję stracił obrońca tytułu Egan Bernal.

Siedem górskich premii, 4400 metrów przewyższenia i meta na Pas de Peyrol, najwyższej przełęczy Masywu Centralnego - 13. etap Tour de France (191,5 km ze startem w Chatel-Guyon) miał w sobie sporo diabelskich cech.

Daniel Martínez vs Bora

Około 50 km przed metą przewaga uciekinierów nad peletonem wynosiła ponad 10 min i było wiadomo, że zwycięzcą 13. etapu zostanie ktoś z tej grupy. W peletonie miały dokonywać się zmiany w klasyfikacji generalnej. Tam był lider wyścigu Słoweniec Primož Roglic (Jumbo-Visma) i tracący do niego 21 sekund Kolumbijczyk Egan Bernal (Ineos).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze