Dlaczego VAR faworyzuje ciągle tych samych - pyta prezes Barcelony Josep Maria Bartomeu, mając na myśli Real Madryt. To samo retoryczne pytanie zadał publicznie pomocnik Athletic Bilbao Iker Muniain.

– Mam tego dość. Jestem zmęczony. Po każdym wygranym meczu słyszę, że to dzięki sędziom – mówi Zinedine Zidane. Trener Realu jest o krok od spełnienia marzeń. Na cztery kolejki przed końcem sezonu Królewscy mają cztery punkty przewagi nad broniącą tytułu Barceloną i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Odkąd wznowiono rozgrywki przerwane w marcu z powodu pandemii, jego drużyna nie straciła nawet punktu. Siedem meczów, siedem wygranych.

Jak VAR pomaga Realowi

Zidane jest w siódmym niebie, bo tytuł mistrzowski znaczy dla niego więcej niż podbijanie Ligi Mistrzów. Mówi o tym w czasach, gdy jego Real dominował w Europie przez trzy kolejne sezony. Francuz uważa jednak, że rozgrywki europejskie cechuje wysoki stopień przypadkowości, a porażkę od sukcesu dzielą niuanse. Tymczasem liga to chleb powszedni piłki. Trzeba grać równo, trzymać najwyższą formę, powtarzalność, włożyć w walkę masę wysiłku i konsekwencji. Tak jak jego drużyna od miesiąca.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Szanowny panie redaktorze, znawco piłki nożnej. Przed napisaniem takiego dzieła i porównywaniem sytuacji boiskowych należałoby się zapoznać z przepisami i sprawdzić w jakich sytuacjach boiskowych możliwa jest weryfikacja VAR. Bez tej wiedzy spłodził Pan zwykłego gniota.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1