Jeden świetny set to za mało. Iga Świątek w II rundzie US Open przegrała z Łotyszką Anastasiją Sevastovą 6:3, 1:6, 3:6. Odpadła także Magda Linette. Ostatnim Polakiem pozostałym w turnieju jest Kamil Majchrzak.

Iga Świątek zaczęła mecz w stylu, w jakim rozbiła w I rundzie Serbkę Ivanę Jorović. Grała z taką pewnością siebie, jakby pochodziła z Nowego Jorku. Jej ataki były przemyślane i precyzyjne. Najczęściej spychała Sevastovą do głębokiej defensywy serią piłek w poprzek kortu, a następnie kończyła atakiem po linii. Skutecznie serwowała, popisywała się instynktem przy siatce. Przełamała rywalkę na 4:2, a seta skończyła w 35 minut.

Iga Świątek nagle zgasła

Przy wyniku 1:1 na początku drugiego seta Świątek miała dwie szanse, by ponownie przełamać Sevastovą. Po jednej z akcji Łotyszka ze złością uderzyła rakietą w kort. I zaczęła grać lepiej. US Open to jej ulubiony turniej w kalendarzu. Trzy i dwa lata temu dotarła w nim do ćwierćfinału, przed rokiem w półfinale przegrała z Sereną Williams. Tutejsze korty pasują do jej stylu gry – agresywnych kontrataków. Od trzeciego gema drugiego seta weszła na wyższy poziom, a Polka zaczęła się gubić. Nie pomogło przeciąganie do maksimum czasu między akcjami.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Trzymam kciuki za Kamila!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Iga Świątek znowu przegrała mecz w głowie. Zatrudniana przez zawodniczkę pani psycholog do wymiany.
    już oceniałe(a)ś
    0
    3
    Brawo Kamil, brawo Tomek Iwanski!
    Gratulacje dla teamu!!!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Iga i tak jest świetna
    @katarek19
    Świetna? Pod jakim względem?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0