Był cyniczny i bezpardonowy na trasach narciarskich. Swych rywali w złośliwy sposób traktował także w komentarzach poza startami. Wzbudzał ogromnie wiele kontrowersji. Norweski biegacz narciarski Petter Northug zakończył karierę.

Norweski mistrz biegów narciarskich szczególnie upodobał sobie swych sąsiadów, Szwedów. Kpił z nich, nabijał się, twierdził, że nawet biegacze z Andory prezentują wyższe umiejętności niż oni, nie darował nawet szwedzkiemu królowi, którego przedrzeźniał. Krzyczał do króla po wygranych zawodach, by patrzył i uczył swoich podwładnych, jak się wygrywa, tak aby przestali być takimi niedojdami.

Uważał, że sportowa walka toczy się nie tylko na trasie i stadionie, ale także poza nim – to również pojedynek psychologiczny przed i po wyścigach. Prowadził go z dużą zawziętością, a gdy przychodziło do rywalizacji ramię w ramię, był utrapieniem wszystkich biegaczy. Cynicznie wykorzystywał rywali, przyczepiał się niemal do ich pleców, by skorzystać z ich wysiłku, nie wahał się używać w walce łokci i kijków.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    interesuje mnie czy biegaczki i biegacze norwescy po zakonczeniu kariery sportowej W DALSZYM CIAGU biora LEKI przeciw astmie
    już oceniałe(a)ś
    1
    0