Jesteśmy drugim krajem świata pod względem liczby ludności. Powinniśmy zorganizować igrzyska olimpijskie - uważa Narayana Ramachandran, szef indyjskiego komitetu olimpijskiego. Indie chcą się ubiegać o imprezę w 2032 roku.

Zdaniem Hindusów, skoro igrzyska organizują Chiny (Pekin był gospodarzem igrzysk letnich w 2008 roku, teraz otrzymał prawo zorganizowania zimowych w 2022 roku), to Indie powinny się również o nie ubiegać. To drugi co do ludności kraj świata, liczba jego mieszkańców przekracza miliard ludzi. A jednak w sportach olimpijskich niemal się nie liczy.

Podczas igrzysk w Rio de Janeiro w 2016 roku reprezentanci Indii startujący w 15 dyscyplinach zdobyli zaledwie dwa medale – srebrny w badmintonie i brązowy w zapasach. Dało im to zaledwie 67. miejsce w klasyfikacji medalowej, za Litwą, Algierią czy Singapurem. To zupełna katastrofa, nie ma bowiem na świecie tak dużego i ludnego kraju, który zdobywałby tak mało medali olimpijskich.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Sebastian Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    chcą je? Naprawdę?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Moze zrobmy igrzyska w Radomiu!!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Chcą je.".
    Kto chce, pytam?

    Paru kolesi na górze, którzy leżą na pieniądzach i chcą ich mieć jeszcze więcej.
    Tam gdzie się ludzi pyta o igrzyska, odpowiadają referendalnie:
    najpierw chleba.
    @bardzospokojny
    A co maja rozdawać kasę nierobom w ramach programów socjalnych? W Polsce już teraz mamy 7 mln ludzi biernych zawodowo, czyli osób które ani pracy nie mają, ani nie są zarejestrowani jako bezrobotni. Większość z nich pobiera socjale i uczciwie pracujący musza ich utrzymać. Dodajmy do tego budżetówkę które w znacznej mierze też utrzymuje się z podatków i wyjdzie że 1/4 Polaków musi utrzymywać 3/4 potem ludzie narzekają na małe zarobki a nie widza że w podatkach oddają 60%. Lekarstwem na brak rąk do pracy powinno być zniesienie programów socjalnych poza tymi dla osób niepełnosprawnych. Nic tak nie motywuje do pracy jak widmo głodu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2