Niemiec Christoph Daum objął reprezentację Rumunii w lipcu zeszłego roku, po zupełnie nieudanych dla niej Euro 2016. Rumunia zajęła wtedy ostatnie miejsce grupie, nawet za Albanią. Odszedł ceniony w tym kraju trener Anghel Iordanescu zwany „Generałem”. To on przecież prowadził Rumunię do jej największego sukcesu w dziejach piłki reprezentacyjnej – wspaniałego występu na mundialu w USA w 1994 roku i ćwierćfinału, w którym dopiero odpadła ze Szwedami. To była najlepsza drużyna w dziejach tego kraju.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze