Trudno się dziwić, że organizatorzy najbardziej prestiżowego meczu klubowego w piłce nożnej bardziej dbają o kibiców piłkarskich w Chinach niż o fanów skoków narciarskich w Polsce. Bez mała trzydzieści lat minęło, od kiedy jedyny raz w historii kataloński skoczek narciarski zdobył dla Hiszpanii punkty w Pucharze Świata, w 1994 r. Hiszpania dała sobie spokój ze skakaniem. W przekonaniu Hiszpanów, żeby definitywnie przekwalifikowali się na sporty letnie, miał udział ich ostatni trener – Vasja Bajc, ktoś w rodzaju Bory Milutinovicia skoków, trener obieżyświat, który porywał się też na naukę latania Holendrów, Turków, a teraz zajmuje się żeńską kadrą USA.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze