Wojciech Szczęsny: Obraźliwe pytanie. Nie czuję się słaby. Ja tylko bronię. I wierzę w zespół, mam nadzieję, że dopiero eliminacje Euro 2016 pokażą, w jakim jesteśmy miejscu.
- Sytuacja się nie zmienia, więc muszą paść te same odpowiedzi. Teraz zwróciłbym za to uwagę, że gra ze Szkocją nie była tak chaotyczna jak zdarzało się to wcześniej. Chwilami długo utrzymywaliśmy się przy piłce. Zabrakło sytuacji bramkowych, ale one przyjdą.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze