Maciej Nowak, dyrektor artystyczny Teatru Polskiego w Poznaniu, krytyk teatralny i kulinarny: Pierwszy raz zobaczyliśmy się jeszcze w latach 90., kiedy Paweł był licealistą. W sopockim Kawiarecie – słynnej, nieistniejącej już kawiarni przy Monciaku. A potem zaprosiłem Pawła – jako bardzo młodego, początkującego dramatopisarza – do współpracy z Teatrem Wybrzeże, którego byłem dyrektorem artystycznym. Od tego czasu dość intensywnie współpracujemy. No i chyba się też przyjaźnimy, nie?
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Taki ma styl, rubaszno-luzacki. Nie każdy musi mówić językiem profesora Miodka. Ja lubię tę postać i czytam jego felietony.
I co to za obsesja z jego "promowaniem"? Jest po prostu współpracownikiem redakcji, a serial to zupełnie inny temat - tak się akurat złożyło, że luźno oparty na jego biografii.
Mam wrażenie, że połowa odbiorców/komentujących ma jakieś obsesyjne przekonanie, że redakcje nie zajmują się opisywaniem rzeczy, tylko ich "promowaniem". Świadczy to dość niedobrze o Polakach, że całą rzeczywistość społeczną postrzegają merkantylnie, że wartości materialne są dla nich kluczowe i jedynie taką intencję dostrzegają we wszystkim wokół, w tym w kulturze.
Nie mam pewności czy nawet na frytkach się zna. Napewno może ich zeżreć dużo
Warszawks żyje w Warszawce, więc robi filmy o Warszawce. Sami o sobie dla siebie, z dedykacją :) a że to jeszcze ktoś ogląda, to już w ogóle win dla zakochanych w sobie z wzajemnością.