Śpiewa prosto z serca i mówi prosto z serca. Opierają się jej tylko najwięksi cynicy. Celine Dion, mimo choroby, zapowiada, że nie zamierza przestać śpiewać.

Kiedy pojawiła się niespodziewanie w finale gali nagród Grammy w lutym, zasiadająca na widowni śmietanka współczesnej muzyki rozrywkowej zerwała się z miejsc i powitała ją burzą oklasków. Gdy ucichły, ktoś krzyknął „Kochamy cię!". Celine Dion odpowiedziała „Ja też was kocham i kiedy mówię, że cieszę się, że tu jestem, mówię to z głębi serca".

Dlaczego kanadyjska piosenkarka wzbudziła takie emocje? Bo mało kto spodziewał się zobaczyć ją na scenie. A śpiewając przez ponad 40 lat często bombastyczne i melodramatyczne piosenki o miłości, z których zdarzało się podśmiewać krytykom, trafiła do milionów serc.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ikona
    już oceniałe(a)ś
    11
    2
    Ubolewanie nad milionerami. Moja sąsiadka która całe życie cieżko harowała leży teraz sparaliżowana - i nikt jej nie chce pomóc bo ma za małą rente. O niej nie jest głośno na świecie
    @scarcies1
    Boszeeee, a wyróżniła się czymś z tłumu, zeby i niej mówic? Chyba ligiczne, bo takich jak ona jest jakies 7.8 mld....
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Bardzo szczery, bardzo smutny dokument. Miałam ochotę ją mocno przytulić. Siebie tez, swoje ciało, ze jest zdrowe, ze daje radę.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "Opierają się jej tylko najwięksi cynicy" ? Ckliwie. bez sensu, bez redaktora, bez korekty.
    @BartoszB78
    I moze lepiej byloby bez twojego komentarza.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1