Włoska grupa Maneskin zwyciężyła w tegorocznym konkursie Eurowizji. Teraz na fali sukcesu koncertuje w wielu krajach Europy. W Trójmieście wystąpiła w sobotę w ramach imprezy Polsat SuperHit Festival na scenie sopockiej Opery Leśnej.
Pod koniec koncertu miała miejsce sytuacja, która jest całkowicie naturalna, ale w Polsce nabiera wyrazu skandalu, prowokacji i rewolucyjnego gestu: wokalista grupy Damiano David pocałował gitarzystę Thomasa Raggiego. Powiedział potem do publiczności, że każdy powinien móc tak się zachowywać bez strachu. Że każdy powinien czuć się wolnym i robić to, co chce. „Miłość nigdy nie jest czymś złym" - podsumował.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Świetną muzę gracie!
O, tak.
I brawo dziewczyno - Dunko z Dunii...
A na portalu kursatowskiej "Interii" cisza jak w ku...zyjnym kołchoźniku. Już gawryluk zadziałała, żeby się nie wychylali...
Bardzo dobry występ. Wielkie brawa! W końcu pop odchodzi do lamusa!
Ale zawsZe można obciągnąć wikaremu
Jeśli poszli leżeć krzyżem w kościele, to już im pleban dał "rozgrzeszenie" swoim kropidłem.
@Harpagan
Zapomnieliście, ze KK to pedofilska sekta.
Żal mi ludzi, których obraz świata malowany jest takim kwasem i jadem.
"By je zmniejszyć bedą jeszcze mocniej nienawidzić." - a Twoje wypowiedzi są pełne miłości i szacunku dla drugiego człowieka... Chyba, że tego typu podejście rezerwujesz dla tych, których Ty uważasz za ludzi, a nie dla tych, którzy swoimi poglądami, które Ci są tak obmierzłe, wykluczają się w Twoich oczach z tego grona... Książkowy wręcz przykład umiłowania wolności (ale tej naszej tylko).
Tak ci dopiekło moje podsumowanie twojego komentarza dotyczącego obleśnych uwag, które uważasz za komplementy czy flirt ? Haha! Teraz będziesz krążyć po forum i wyszukiwać moje komentarze? Już jeden taki był, co sie przyczepił do kilku osób w podobnym do twojego stylu, ale został spacyfikowany przez moderację.
Świetne zagranie i świetnie zagrane...
A zespół zagrał świetnie.
Nie dyskryminuj. Love is love. Tamten gest wiele wówczas znaczył. Nie widzę polityków, którzy byliby dzisiaj zdolni okazać takie wsparcie dla LGBT.
:-)
"Przez polskich tchórzy mamy Rzeszę Pisowską." - przez to, że polscy geje nie całują się na scenie? Jestem przekonany, że to jednak pewne uproszczenie, że można znaleźć jeszcze jakieś inne przyczyny.