Warto znać swojego odbiorcę i dostosować do niego komunikację. W przypadku „Terrifiera 2" odpowiednim wabikiem okazały się sensacyjne doniesienia o widzach, którzy uciekali z sali albo wymagali interwencji pogotowia. Wystarczyło, by nakręcony za 250 tys. dol. film Damiena Leone zarobił kilkanaście milionów. Czy rzeczywiście jest obrzydliwie brutalny? Jest, ale też nie aż tak, żeby przed seansem wręczać widzom torebki na wypadek mdłości.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Film przypomina rządy PiS
a nie twojego starego ?