Jacek Beler: W Zabrzu, skąd pochodzę, było takich wielu. Po czasie było mi typa trochę żal, ale ostatecznie postanowiłem dokonać na nim wyszukanej zemsty, wcielając się w tę rolę.

Rozmowa z Jackiem Belerem*

Piotr Guszkowski: Dlaczego miałeś obawy, że bohater „Innych ludzi" to nie jest rola dla ciebie?

Jacek Beler: – Pomyślałem, że na Kamila Janika jestem trochę za stary i gdyby propozycja padła kilka lat wcześniej, przekaz utworu byłby mocniejszy. Nie byłem pewny, czy znajdę w sobie ten rodzaj energii charakterystyczny bardziej dla dwudziesto- niż prawie czterdziestolatka. Podzieliłem się wątpliwościami z reżyserką Olą Terpińską. Wytłumaczyła mi, jak ona to widzi. Dlaczego trzydziestokilkuletni gość mieszka z mamą i siostrą w ciasnym mieszkaniu? Dlaczego marząc tak długo o hiphopowej karierze, nie potrafi odebrać od kumpla bitów? Te pytania wydały nam się istotą poszukiwań. Dlaczego czas ucieka, a on wciąż tkwi w próżni?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Fantastyczny aktor z niewykłą charyzmą. Super, że w końcu dostał główną rolę :-)
    już oceniałe(a)ś
    14
    1
    Pan Jacek idzie śladem innych wspniałych: Macieja Kozłowskiego i Janusza Chabiora - tak trzymać!
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    Trainspotting po polsku...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Film jest znakomity, a rola Jacka Belera wspaniała. Wyszedłem z kina pod wielkim wrażeniem. Gratulacje dla reżyserki i całej ekipy!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0