Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.
– Bojler znów padł – zauważa Letty. – To cena, jaką płacimy za spokój – odpowiada Dom znad silnika traktora. Oboje postanowili się wycofać i rozpocząć nowe życie na farmie gdzieś na odludziu. Ale ich spokój potrwa dosłownie kilka minut. Wezwani do ratowania świata kończą najwyraźniej przedwcześnie ogłoszoną emeryturę (jakby zapominając, że mają pod opieką synka – drobiazg). I szybko przekonują się, jak bardzo brakowało im adrenaliny.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Granice absurdu, to przekraczają ci, co uważając film za gó... klikają w artykuł o nim i jeszcze komentują.