Był pierwszym czarnoskórym aktorem w kosmosie i pierwszym kluczowym czarnym złoczyńcą w filmie o Bondzie. Yaphet Kotto zmarł w wieku 81 lat.

– Miałem plan. Chciałem grać tylko role, które otworzą przysłowiowe drzwi innym. I to się udało – powiedział serwisowi Bigissue w 2015 r.

Mówił prawdę: w 1973 r. zagrał w końcu pierwszego znaczącego czarnoskórego złoczyńcę w filmach o Jamesie Bondzie. W "Żyj i pozwól umrzeć" był charyzmatycznym Kanangą, baronem narkotykowym niepodzielnie trzęsącym małą karaibską wysepką.

Yaphet Kotto – amerykański aktor z blisko setką ról na koncie – zmarł w wieku 81 lat. Nie wiadomo na razie, co było przyczyną jego śmierci. 

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Przywódca dwuosobowej klasy robotniczej na Nostromo, pierwszy odszedł jego podwładny Harry Dean Stanton.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    W "Zdążyć przed północą" nawet nie krzyczał, tylko szeptał, co w połączeniu z przekrwionymi oczami dawało morderczy efekt!
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Nie grał więcej czarnych charakterów niż hollywoodzka średnia.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Biedny człowiek... Miał trzy żony...
    @nick_psik
    ty to jednak jestes pojeb
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    @jcjools
    ssij mi
    już oceniałe(a)ś
    0
    0