Znów zapłaczemy po Mufasie i zanucimy "Hakuna matata", a z Chudym przeniesiemy się do świata zabawek. Czyżby wróciły lata 90.? Wakacje w kinach będą jak powrót do przeszłości, także za sprawą Quentina Tarantino i Diego Maradony. Z tego snu wybudzić nas może chyba tylko Ari Aster.

„Spider-Man: Daleko od domu”: Po emocjach związanych z „Avengers: Koniec gry” zasłużyliśmy na to, żeby nieco odetchnąć. Urlop? Niestety, obowiązki wzywają Petera Parkera nawet w trakcie szkolnej wycieczki po Europie. Miłosne wyznania trzeba odłożyć, bo ludzkości zagrażają mityczne żywiołaki. Nick Fury nie ma wątpliwości, że to robota dla Spider-Mana. (Już w kinach)

Midsommar. W biały dzień”: Wakacje w konwencji przewrotnego survivalu funduje swoim bohaterom Ari Aster, który w „Dziedzictwie. Hereditary” połączył rodzinną dramę z horrorem. Tu paczka kumpli nie może się doczekać, kiedy pozna piękne Szwedki. Kłopoty pojawią się jeszcze przed wylotem, bo do składu dołącza dziewczyna jednego z nich. Zgroza? Poczekajcie, aż dotrą na miejsce. (Już w kinach)

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze