Cillian Murphy - doskonały irlandzki aktor o charakterystycznym, stalowoszarym spojrzeniu. W "Dunkierce" Christophera Nolana Murphy pojawia się w roli trawionego traumą bezimiennego żołnierza spod Dunkierki. "Co Jest Grane 24" opowiada m.in o pracy na planie "Dunkierki", potrzebie empatii i graniu czarnych charakterów .

"Dunkierka" to kolejne spotkanie Cilliana Murphy'ego i Christophera Nolana. Wcześniej Irlandczyk grał u tego reżysera m.in. w "Incepcji" i w serii "Mroczny Rycerz". Murphy'emu sławę przyniosło mu "28 dni później", pozycję ugruntowały m.in. nagrodzony Złotą Palmą "Wiatr buszujący w jęczmieniu", "Śniadanie na plutonie", "Broken", a wreszcie rola Tommy'ego Shelby w popularnym serialu "Peaky Blinders".

ANNA TATARSKA: Co wiedział pan o tej historii, zanim dostał rolę?

CILLIAN MURPHY: Jestem Irlandczykiem, nasz kraj był podczas II wojny światowej neutralny, więc nie uczymy się w szkole o ewakuacji Dunkierki. Coś tam nam dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele. Chętnie uzupełniłem wiedzę na tym polu, bo z brytyjskiej perspektywy „doświadczenie Dunkierki” to wydarzenie kształtujące tożsamość narodową.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze