"Kamper" to świetna komedia, która mogłaby podbić świat
- pisał w recenzji filmu Piotr Guszkowski.
No i "Kamper" właśnie to robi. Zaczyna od podboju Wielkiej Brytanii - film Grzegorzka dopiero co otrzymał nominację dla najlepszego filmu zagranicznego od brytyjskiego oddziału National Film Academy. O tytuł powalczy z sześcioma innymi obrazami, wśród których znalazły się: "Julieta" Almodóvara, "Neruda" Pablo Larraína i - wyróżnione w Cannes - "Divines" Houdy Benyaminy.
National Film Academy jest działającą od 1999 roku, międzynarodową instytucją, która wspiera twórców filmowych - zarówno debiutantów, jak i starych wyjadaczy. Co roku w Londynie odbywa się konkurs National Film Awards, w którym filmy rywalizują w 18 kategoriach. Zwycięzców wybierają widzowie. Na "Kampera" można głosować na stronie National Film Academy.
Wszystkie komentarze