Portnoy w warzywniaku
Przeminęło z wiatrem" stoi obok cytryn, nad cytrusami są harlequiny, nad kukurydzą "Kompleks Portnoya", a nad słonecznikami literatura faktu. Mamy w warzywniaku "Pigmaliona", "Chłopców z Placu Broni", lektury szkolne i bajki dla dzieci. Jest też "Kod Leonarda da Vinci", "Erotyzm" seksuologa Kazimierza Imielińskiego, "Kordian" i "Popiół i diament". Jedna pani przeczytała wszystkie harlequiny, jakie mamy, ale ostatnia książka, która zeszła, to "Pamiętnik adiutanta Marszałka Piłsudskiego". Wszystkie książki, 200 sztuk, stoją w naszym 20-metrowym sklepie (szyld mamy prosty: "Warzywa i owoce"), na półce od ściany do kapusty kiszonej. Czytaj dalej
Wszystkie komentarze