O tym, że warto czytać, wiadomo nie od dziś, ale to, że książki są zdrowe, nie jest już tak znanym faktem. Tymczasem oddawanie się przyjemności lektury nie tylko poszerza horyzonty, ale też redukuje stres. Chroni także przed chorobami otępiennymi i przyczynia się do powstawania nowych połączeń nerwowych, usprawniając działanie mózgu.

Lektura pomaga rozbudzić wyobraźnię i emocje, jednocześnie wpływa również na obniżenie poziomu stresu aż o 68%. Dlatego też książki działają pozytywnie na nasz sen, wyciszając po długim, intensywnym dniu. Pogłębiają również wiedzę, poszerzają słownictwo i zwiększają elokwencję, podbudowując przy tym pewność siebie i wpływając pozytywnie nie tylko na rozwój osobisty, ale też zawodowy. Czytanie przekłada się także na relacje z drugim człowiekiem, zwiększa bowiem empatię i... dodaje seksapilu! Ludzie, którzy wiele czasu poświęcają na lekturę, grają w gry logiczne lub rozwiązują zagadki, dłużej zachowują też świeżość umysłu i są lepiej chronieni przed chorobami takimi jak Alzheimer czy demencja. Czytanie absorbuje bowiem więcej obszarów mózgu niż inne rozrywki. Miłośnicy książek mają też lepszą pamięć.

Zmęczony, zirytowany, rozkojarzony? Receptą jest książka - na dobry sen, rozluźnienie, jasny umysł. Czytanie wychodzi na zdrowie.
Komentarze
`