- Ideowe dzieci prokuratora Piotrowicza, posłowie Kaleta, Kanthak i Ozdoba nie rozumieją, że skoro sędziowie nie dali się zastraszyć, to i nie dadzą. Nie rozumieją, że są takie wartości jak godność urzędu, niezawisłość, i sędziowska duma. Ani szpicruta, ani kaganiec nic tu nie pomogą - mówi Jarosław Kurski.
Wszystkie komentarze