Wojciech Kalarus: Los nauczycieli w tym kraju nigdy nie był dobry. Ich pensje są żenujące. Niech wreszcie powiedzą "dość"
Paulina Nodzyńska, zdjęcia: Anna Czuba, montaż: Bartosz Chiliński
- Zależy mi na tym, żeby społeczeństwo polskie było dobrze wyedukowane, a los nauczycieli się poprawił - mówi reporterce 'Wyborczej' aktor Nowego Teatru, Wojciech Kalarus.
Jak sobie radzi z opieką nad córką w trakcie strajku? Zobacz wideo!
To nie jest bełkot. Wprowadzenie rzetelnego poziomu wynagrodzeń zlikwiduje negatywną selekcję do zawodu nauczyciela. Oczywiście nigdy nie jest tak w żadnej dziedzinie, że podwyżki natychmiast przyniosą pozytywne efekty. Rzetelne zarobki w oświacie sprawią jednak, że wielu młodych zdolnych i ambitnych zacznie brać pod uwagę zawód nauczyciela jako swój wybór kariery zawodowej. Ale w aktualnym strajku nauczycieli nie należy na siłę szukać ideologicznych przesłanek. Nauczyciele po prostu czyją, i maja rację, że ich zarobki są rynkowo niższe, niż innych grup zawodowych (np leśników) o podobnych kwalifikacjach i znaczeniu społecznym.
Wszędzie czytam i słyszę że nauczyciele odpowiadają za wyniki uzyskiwane przez uczniów. To prawda ale jest jedno małe "ale" - co z samymi uczniami? Czy uczniowie to kawałki drewna, które nauczyciel obrabia i tylko od niego zależy efekt końcowy? Najlepszy nauczyciel niewiele zdziała jeśli uczeń nie chce się uczyć. A takich uczniów mamy dość sporo, nie interesuje ich nic poza grami komputerowymi i imprezami.
Bzdura. Kiedy setki ludzi różnych zawodów borykały się z bezrobociem, śmieciówkami, robotą ponad siły, nauczyciele mieli raj.Wypłata zawsze pewna i zawsze na czas. Pogarda dla tych, którzy mają gorzej. Nikt z mojego rocznika nie ma lepszych emerytur niż nauczyciele.
Bełkot. To, że nauczyciel dostanie 1000 zł więcej nie znaczy, że społeczeństwo nagle będzie lepiej wyedukowane. Logiczne, że skoro teraz jest źle wyedukowane to wina nauczycieli. Nagła podwyżka sprawi, że nauczyciele zaczną się bardziej starać? Niech wprowadzą system nagród dla najlepszych nauczycieli i zwolnią najgorszych to wtedy sytuacja się poprawi. Dawanie więcej pieniędzy marnym belfrom to dopiero głupota.
@saintjustintimberlake Znasz takie powiedzenie "Z niewolnika nie ma pracownika"? Żaden normalny, wykształcony człowiek nie pójdzie do pracy za takie pieniądze. Po prostu. Nie wiem skąd to przekonanie idiotów-krzykaczy, że im się cokolwiek należy. Zawód nauczyciela to praca jak każda inna. Nie ma pieniędzy-nie ma pracy. Dzisiaj jest wielkie oburzenie, że ośmielili się strajkować. Ciekawe co idiota powyżej zrobi, gdy zaczną składać masowo wymówienia.
Wszystkie komentarze
Ale w aktualnym strajku nauczycieli nie należy na siłę szukać ideologicznych przesłanek. Nauczyciele po prostu czyją, i maja rację, że ich zarobki są rynkowo niższe, niż innych grup zawodowych (np leśników) o podobnych kwalifikacjach i znaczeniu społecznym.
I ja ich nawet za to nie winię. Czy ktokolwiek w domu wpoił im, że wykształcenie jest wartością cenniejszą od pieniędzy?
A jednak nauczycielami zostają. Z wybory, czy dlatego że do innej pracy nie bardzo się nadają po zaocznej geografii?
Nikt z mojego rocznika nie ma lepszych emerytur niż nauczyciele.
Niech wprowadzą system nagród dla najlepszych nauczycieli i zwolnią najgorszych to wtedy sytuacja się poprawi. Dawanie więcej pieniędzy marnym belfrom to dopiero głupota.
Znasz takie powiedzenie "Z niewolnika nie ma pracownika"? Żaden normalny, wykształcony człowiek nie pójdzie do pracy za takie pieniądze. Po prostu.
Nie wiem skąd to przekonanie idiotów-krzykaczy, że im się cokolwiek należy. Zawód nauczyciela to praca jak każda inna. Nie ma pieniędzy-nie ma pracy. Dzisiaj jest wielkie oburzenie, że ośmielili się strajkować. Ciekawe co idiota powyżej zrobi, gdy zaczną składać masowo wymówienia.