W resorcie Zbigniewa Ziobry wojna nerwów. Jeśli Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzeknie, że Krajowa Rada Sądownictwa jest nielegalna, wojna o sądy skończy się spektakularną porażką władzy. O ile rząd uzna wyrok.
- Numerem jeden jest Konstytucja. Oczywiście obowiązują nas wyroki Trybunału Konstytucyjnego - powiedział nam były wiceszef MSZ Jan Dziedziczak. A wicemarszałek Senatu z PiS Michał Seweryński dodawał: - Jeśli w tej samej sprawie orzeka TK i TSUE, to TSUE nie ma kompetencji Trybunału.
Przy okazji ujawnił, dlaczego Trybunał odroczył orzeczenie do poniedziałku. Będzie nowa wojna rządu z UE?
Materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
Albo tylko do podkarpacia podlasko nowosądeckiego. Tam będą sądzić uzurpatorzy.
Przede wszystkim TSUE zaproponuje sankcje, np. 500 tyś EUR za każdy dzień zwłoki. Jak myślicie, rolnicy i Agrounia to zrozumie?
Bez sankcji PiS ogłosi zwycięstwo bez względu
na wyrok jaki zapadnie. Sankcje są konieczne!
Ziobro i Kaczor dopiero jak dostaną po ryjach
to dojdzie do nich że żarty się skończyły.
Rolnicy nie zrozumieją dlaczego nie dostają dopłat i będą pluć na Unię. A może jednak na Kaczyńskiego?
Widze, ze sluchasz propagandy Pi$, a nie zrodla - rolnikow. Dobrze wiedza kto im obiecywal zlote gory, wieksze dotacje, pomoc z jablkami, pomoc z ASF... skonczylo sie na obiecankach, jak zwykle.
Protesty w Warszawie i blokowanie autostrad ciebie pominelo? Rolnicy glupi nie sa.
Ale żądają wybicia co do sztuki dzików. Czyli szczyptę glupoty jednak w sobie mają?
zostal cyrk wolfgangowej przybledy i przydupasa prowadzacego
akurat jest na odwrót: przydupas-szpieg niespełniony prowadzi grajdołek i "coś znaczy", a kukła siedzi insię gapi. taka szydło z podległym jej kaczyńskim.
Może im się to marzy. Ale powinni pamiętać, że latarni ci u nas dostatek. Mochery im nie pomogą. Czarni też nie, bo albo dadzą nóżkę , albo też się będą huśtać .
Czarni zawsze przyłączają się do zwycięzców. Oto wielka tajemnica wiary.
Ale śmiało, temat polexitu zawsze aktualny
Falenta tak sobie to załatwił. W końcu jego mocodawcy musieli mu się odwdzięczyć.