Polacy przeżyli najpierw uderzenie huraganu Irma w wyspę Tortola, należącą do Brytyjskich Wysp Dziewiczych. Szukając bezpiecznego schronienia i uciekając przed szabrownikami przedostali się do Portoryko, stamtąd chcieli wracać do Polski. I tam przeżyli zuderzenie drugiego huraganu - Maria, który zdewastował i pozbawił elektryczności całą wyspę. Ilona Simlat, która od lat mieszka na wyspie Tortola, opowiada, że mają bilety na przelot, ale nie mogą dostać się do samolotu. W rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf opowiada, że prosili telefonicznie o pomoc polskie placówki dyplomatyczne w Waszyngtonie i Londynie. Konsulowie nie udzielili im jednak żadnej pomocy. Trojgu dorosłym Polakom towarzyszy troje małych dzieci. Kończą im się pieniądze, a nie wiadomo, kiedy uda im się dostać do samolotu.
Więcej
    Komentarze
    Przecież na Karaiby jedzie gorszy sort.
    Konsul gorszym sortem sie nie zajmie.
    Lepszy sort jak dostanie "pińcet" bierze flaszkę, zagrychę, parawan i nad Baltyk
    @andrzejg52
    PS.
    Miało być "flaszkie"
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Brawo Waszczykowski, brawo ambasadorowie. Może oni wszyscy to takie "Wolfgangi-przygłupskie". Ważniejsza jest sama partia PiS i bizantyjskie życie kacyków partyjnych. Co tam Polacy.
    @zd46zd
    Jak Namiestnik oceni, że pomoc wpłynie na "słupki" poparcia, to pomoc dostaną - tyle w temacie polskich obywateli w potrzebie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Gdyby uciekli na San Escobar waszczu osobiscie by ich polecial ocalic.
    @arcybiscoop
    San Escobar bezpowrotnie zmiotla Irma.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Tajna instrukcja dla ambasadorów i konsuli dobrej zmiany:
    Nie zajmujcie się sprawami obywateli, niech se sami radzą (za granicę w końcu głównie i tak jeździ gorszy sort), tylko zajmujcie się walką ideologiczną z zagranicą. Od pomocy obywatelom nie ma głosów, od walki ideologicznej (w tym spotkania polonii itd.) głosów przybywa. Jeśli obywatel zgłosi się do telewizji to będziemy rżnąć głupa (a to że się nie kontaktował z ambasadą, a to że źle wytłumaczył, a to że jednostkowym przypadkiem konsul nie może się zajmować). Jakby naprawdę jakiś ferment się zrobił i coś stało, to załatwimy to kasą, przekupując obywatela po fakcie.

    Tak więc mamy już nie państwo teoretyczne, tylko państwo złośliwe, które z premedytacją odmawia pomocy.
    @misiekpysiek2
    A jednak sadzac po wrzutkach z wojazy gorszego sortu i zdradzieckich mord, buracznych Januszow pod reke z babami z magla - nie brakuje...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Konsul to ma klawe życie.
    @jerjar
    Co prawda, to prawda.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    jezeli jarek o tym nie wie i nie wyaslal smsa z rozkazem, nikt nic nie zrobi.
    @damian_2015
    a potrafi wysłać smsa?
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Teoretycznie, jako obywatele Unii, mogą zgłosić się do przedstawicielstwa któregoś z krajów UE.
    @strielknizko
    Ale czy Oni o tym wiedzą?
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @cskatarzyna
    "Gorszy sort" wie wszystko.
    już oceniałe(a)ś
    1
    7
    @strielknizko
    Nie jeżeli w danym kraju jest polski konsulat.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @kotka_prezesa
    Ale właśnie tam nie ma naszego konsulatu :) www.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/polskie_placowki/ po wybraniu Portoryko pojawia się informacja: "Brak polskiej placówki dyplomatycznej"
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @kotka_prezesa
    hmmm, ale to terytorium zamorskie i po kataklizmie - jeżeli są jakieś zaprzyjaźnione przedstawicielstwa - konsulat powinien postarać się o zapewnienie im lokalnego wsparcia.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    waszczykowski nie wie gdzie są Karaiby. Tak działa MSZ kierowany przez misiewiczów.
    już oceniałe(a)ś
    10
    2