Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar nie dostał jeszcze z policji odpowiedzi na swoje pytanie, dotyczące podstawy prawnej publikacji w internecie zdjęć protestujących 16 grudnia ub. r. W 'Temacie dnia' Adam Bodnar mówi, że policja ma kłopot z odpowiedzią, bo wie, że może dane osobowe gromadzić tylko dla własnych potrzeb, a nie może publikować zdjęć bez listu gończego i postawionych zarzutów. To, co działo się 16 grudnia ub.r., to - zdaniem rozmówcy Wojciecha Maziarskiego - było spontanicznym zgromadzeniem, co jest czymś naturalnym w demokracji.
Wszystkie komentarze