Niewymuszone wyrazy szacunku piłkarzy wobec siebie każą wierzyć, że mecz nie jest walką, lecz rywalizacją, a zawodnicy nie są dla siebie wrogami, lecz przeciwnikami w sportowej rozgrywce.
Miejmy nadzieję, że konflikt nie rozleje się wkrótce na cały Bliski Wschód. Jednak prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest wysokie, bo byłoby to na rękę Kremlowi, odciągając uwagę i zaangażowanie Ameryki od pomocy Ukrainie.
Jak można było wyznaczyć drogę rowerową wzdłuż przystanku zamiast go ominąć? - czytelnik domaga się interwencji od stosownych krakowskich służb.
Wielogodzinna praca w upale może być zagrożeniem dla zdrowia i życia pracowników. Stąd domagamy się nowelizacji Kodeksu pracy, aby wpisać górne limity temperatury zgodne z zaleceniami ekspertów BHP - apeluje do rządu Związkowa Alternatywa.
Co bardziej nielegalne: niepublikowanie przez PiS (w 2016 r.) orzeczeń legalnego TK, czy publikowanie przez obecny rząd (w 2024 r.) orzeczeń nielegalnego TK?
Nasz mistrz potrzebuje znakomitych partnerów, którzy obsługują go świetnymi podaniami. Gdy ich, tak jak w naszej reprezentacji, brakuje, okazuje się bezradny. Stąd reprezentacja Polski pod jego batutą tylko raz doczekała się gry w ćwierćfinale Euro.
Niestety, nie możemy doczekać się filmu o polskim sprawiedliwym, który zaistnieje w publicznej, światowej wyobraźni.
Pewnie idealizuję, ale z codziennych obserwacji, rozmów z Francuzami i konsumpcji mediów wnoszę, że styczność z filozofią w kluczowym dla rozwoju wieku zostawia trwały ślad w postaci niezależności myślenia, krytycznego namysłu nad rzeczywistością i...
Nie akceptuję państwa, w którym miernoty, w tym i moralne, dominują w życiu politycznym, gospodarce, kulturze i edukacji narodu - czytelnik opisuje wyznaczniki porządnego państwa.
Wśród rozlicznych powodów nikłego zainteresowania młodzieży wyborami do Parlamentu Europejskiego widzę również winę instytucji odpowiedzialnych za kształtowanie świadomości europejskiej, czyli uniwersytety.
Czytelnicy analizują kolejny element przekazu publicznego partii Prawo i Sprawiedliwość.
Jeżeli rząd nie zmieni swojej decyzji, będzie postępować degradacja administracji państwowej i pogarszanie się jakości usług publicznych.
PSL nie ma czego szukać w najbardziej konserwatywnej części chłopskiego elektoratu. Tam rządzi PiS.
Czy my naprawdę musimy grać w tę paskudną putinowską grę? Czy musimy rozpaczliwie się bronić, ustawiając coraz to nowe zasieki i "strefy buforowe"? Otóż, Panie Premierze, nic dobrego to nie przyniesie, poza cierpieniem ludzi żyjących w strefie...
Nowa ustawa o handlu w niedzielę to nie kompromis, tylko komplikowanie już mętnych i niespójnych przepisów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
