Wymyślone przez rosyjskich i białoruskich wojskowych państwo przetrwało wielkie manewry Zapad 2017 i ma się dobrze. W sobotę odbyły się tam pierwsze wybory do parlamentu. Oczywiście w internecie
- Armia ma być zwycięska i silna - przemawiał na przysiędze wojskowej w Toruniu minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. - Zagrożenia ze Wschodu są naprawdę poważne.
Do 30 września z Białorusi ma wyjechać ostatni rosyjski żołnierz uczestniczący w manewrach Zapad 2017.
Manewry Zapad 2017 skończone, na poligonach w Rosji i na Białorusi wybrzmiały ostatnie salwy. Trzeba zauważyć, że w Rosji huk armat, ryk motorów nie był tak głośny, jak można się było spodziewać, i na pewno cichszy niż na Zachodzie.
Braterstwo broni, które demonstrowali rosyjscy i białoruscy żołnierze, niszcząc "zachodnich dywersantów" na manewrach Zapad 2017, wyraźnie kontrastowało z politycznym chłodem, który panował między Władimirem Putinem i Aleksandrem Łukaszenką.
W trakcie wspólnych białorusko-rosyjskich manewrów Zapad 2017 doszło do poważnego wypadku, który dowództwo starało się ukryć przed opinią publiczną i pewnie również przed prezydentem Władimirem Putinem.
Wspólne białorusko-rosyjskie manewry Zapad 2017 zaowocowały politycznym zatargiem sojuszników. Prezydenci Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin przyglądają się ćwiczeniom oddzielnie, maksymalnie daleko od siebie.
Rosyjskie i białoruskie wojska miażdżą przeciwnika na poligonach, a prezydenci Białorusi i Rosji sprzeczają się o miejsce, z którego będą dowodzić finalnym natarciem. Aleksander Łukaszenka chce, by było to na Białorusi, a Władimir Putin - w Rosji.
Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że na Białoruś wysłano brygadę pancerną. Ale rząd Białorusi o jej przybyciu nie ma pojęcia. Opozycja zapowiada protesty.
Na poligonach Białorusi i Rosji rozpoczęły się dziś manewry Zapad 2017. Zgodnie z ich scenariuszem 17 września rozpocznie się decydujące kontruderzenie połączonych wojsk rosyjsko-białoruskich, które ma "położyć kres zachodniej interwencji".
Rosja i Białoruś zaczynają wielkie manewry Zapad 2017. Odbywają się one w kilku miejscach, niedaleko polskiej granicy - na Białorusi, w obwodzie kaliningradzkim i na Morzu Bałtyckim. Ćwiczenia potrwają do 20 września, weźmie w nich udział ok. 100...
Kreml jest zmuszony zmniejszać swój budżet militarny - zapowiedział to sam Władimir Putin. Jego doradca i autor programu na następną kadencję prezydencką Aleksiej Kudrin ocenia, że wydatki trzeba redukować drastycznie - o połowę.
Sąsiedzi i Zachód mają prawo się denerwować, widząc największy od czasu zimnej wojny pokaz siły Moskwy.
W czwartek na Białorusi i m.in. w obwodzie kaliningradzkim początek manewrów wojskowych Zapad 2017. Rosja pręży muskuły.
Siły zbrojne Finlandii zakazały załodze rosyjskiego żaglowca szkoleniowego Kruzensztern, wpłynięcia do portu na Wyspach Alandzkich. Decyzja ma mieć związek z manewrami "Zapad 2017". Za tydzień żaglowiec zawinie natomiast do Gdyni.
Przez cały wrzesień w pasie obejmującym obszar 30 km od wschodniej granicy Polski będą obowiązywały znaczne ograniczenia lotów cywilnych. Wojsko podaje, że chodzi o "wzmocnienie narodowego systemu obrony powietrznej".
Armia Rosji szykuje się do największych od czasu zimnej wojny manewrów. Czy wróci potem do siebie, czy też zostanie na stałe na Białorusi, urządzając tam sobie bazę wypadową na Ukrainę, państwa bałtyckie i Polskę?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.