W książce Szczepana Twardocha premier Felicjan Sławoj Składkowski nieświadomie wysyła Kuma Kaplicę do Berezy Kartuskiej. Trudno uwierzyć, by wysłał do obozu prawdziwego Tatę Tasiemkę, czyli dawnego bojowca PPS. Raczej ochroniłby go, bo po cichu...
Na dworcu w Wałbrzychu, by skorzystać z toalety, trzeba zadzwonić do ochroniarza. W Zielonej Górze skorzystają tylko ci, którzy mają całą dwuzłotówkę. A w Kołobrzegu wszystkie miejskie toalety są za darmo.
Po instalacji dwóch automatycznych ubikacji w Bielsku montaż trzeciej wstrzymano. Czy dlatego, że po 15 minutach starsi nie zawsze podciągną spodnie, czy dlatego, że młodzi chodzą tu na szybkie numerki?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.