To najpoważniejsza z awarii, jaka dotychczas dotknęła najdalszą ziemską sondę kosmiczną. Nie utracono z nią łączności, Voyager 1 odbiera i wykonuje rozkazy z Ziemi, ale w odpowiedzi przesyła niezrozumiały ciąg zer i jedynek.
Dwa bliźniacze Voyagery wyruszyły w podróż 46 lat temu - są najdalszymi ziemskimi statkami w kosmosie. NASA musi zaktualizować ich systemy operacyjne, bo zaczęły popełniać niepokojące błędy.
Nie wszystko jeszcze stracone. NASA próbuje skontaktować się z sondą, a jeśli się nie uda - w październiku Voyager 2 sam powinien odezwać się do Ziemi. Zobaczymy.
We wtorek po wielu miesiącach opóźnienia z Nowej Zelandii została wystrzelona sonda CAPSTONE. Jest niepozorna, wielkości kuchenki mikrofalowej, waży ledwie 25 kg, ale znaczy wiele.
To pierwsza mapa geologii Księżyca w skali 1:2,5 mln, najbardziej szczegółowa do tej pory. Została opracowana przez chińskich ekspertów na podstawie m.in. obserwacji i pomiarów wykonanych przez misje Chang'e. Ma pomóc Chinom w eksploracji Srebrnego...
NASA sprawdza, dlaczego Voyager 1 - najdalszy posłaniec ludzkości - przesyła na Ziemię bezsensowne dane na temat swojego położenia i ustawienia.
2 grudnia 1971 r. lądownik Mars-3 przez 20 sek. nadawał z powierzchni Czerwonej Planety. Potem coś przerwało transmisję i Mars-3 już nigdy się nie odezwał. Dopiero wiele lat później ujawniono, że przesłał jedno, niewyraźne i niedokończone zdjęcie.
Dzisiaj mija 62. rocznica wykonania pierwszych zdjęć odwrotnej strony Księżyca, która nie jest widoczna z Ziemi. Wykonała je 7 października 1959 roku radziecka sonda Łuna 3.
Jako pierwsza obok Wenus przeleciała radziecka sonda Wenera 1 już w 1961 r. Pożytku z tego jednak nie było, gdyż kontakt ze statkiem urwał się na długo przed jego zbliżeniem się do planety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.