Gdy Stephen Frears usłyszał od kompozytora Alexandre'a Desplata, że do roli Cosmé McMoona nie może zaangażować kogoś, kto nie potrafi grać na fortepianie, reżyser obsady "Boskiej Florence" miał dla niego tylko jedną propozycję: Simon Helberg.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.