Wszyscy zadają sobie teraz pytanie co dalej? Co po COVID? Książka Davida Quammena daje odpowiedź, ale nie uspokaja.
Liczba zakażonych nowym koronawirusem, a także jego śmiertelnych ofiar, z dnia na dzień rośnie. Wirus z impetem wkroczył do Europy. Co już o nim wiemy?
Pół Czapur było we Włoszech na nartach, a zachorowała Baśka, która nigdzie nie wyjeżdżała, dmuchała i chuchała na siebie, żeby się nie zakazić.
Trzyletni chłopiec, który był na wakacjach we Włoszech, trafił do kliniki chorób zakaźnych w Poznaniu z objawami infekcji w środę rano. W czwartek badania nie potwierdziły, że zaraził się SARS-CoV-2 .
W 2002 r. Chiny próbowały ukryć epidemię SARS, a potem zarzekały się, że taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzy. Jednak z ogłoszeniem epidemii koronawirusa czekały ponad miesiąc
W czwartek wieczorem w mieście Wuhan w środkowych Chinach zmarł 61-letni mężczyzna, który od pewnego czasu znajdował się w stanie krytycznym. Jest pierwszą ofiarą dziwnej epidemii, która od grudnia panuje w tym mieście.
Już 59 osób zgłosiło się do tamtejszych lekarzy, narzekając na wysoką gorączkę i trudności z oddychaniem. Chińskie władze usiłują ustalić, co to za infekcja. Sytuacji przygląda się Światowa Organizacja Zdrowia.
Atakuje nas coraz więcej coraz groźniejszych chorób zakaźnych. Pochodzą głównie z tropików. Największą część z nich łapiemy od zwierząt. Resztę zawdzięczamy... własnej głupocie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.