A może wcale nie trzeba schodzić ze sceny niepokonanym? Judas Priest dowodzą, że warto podnosić się po upadku, a show może trwać bez końca.
- Wykreowałem w swojej głowie iluzję, w której publiczność mnie odrzuca, a zespół się rozpada pod naporem hejtu wywołanego moim coming outem. Nic takiego się nie wydarzyło - wyznaje Rob Halford, wokalista grupy Judas Priest, pionier i ikona heavy...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.