Jest młoda, zdolna i zabawna. Dzięki "Fleabag" ma opinię rewolucjonistki. Wszyscy oczekują, że jej kolejne projekty będą równie przełomowe. Na razie możemy zobaczyć ją w "Indianie Jonesie i artefakcie przeznaczenia", gdzie gra chrześnicę głównego...
Monodram "Fleabag" Phoebe Waller-Bridge to one woman show z takim ładunkiem komediowym, że momentami widz czuje się, jakby oglądał nie sztukę teatralną, a stand-up najwyższych lotów.
Helena ma inne problemy niż Indiana Jones i patrzy na świat inaczej. Nie ma takiej wiary w ludzi jak on. I właśnie to w niej kocham - rozmowa z Phoebe Waller-Bridge
Waller-Bridge już wywarła niemożliwy do odwrócenia wpływ na brytyjską kulturę. "Wywróciła stolik", "Takich kobiet dotąd w telewizji nie było", "To rewolucja" - pisano w kolejnych recenzjach.
- Bohaterowie wyruszają w ekscytującą podróż, więc może to będzie jakieś urozmaicenie dla widzów w domowej izolacji - mówi aktor Domhnall Gleeson.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
