Gdy test DNA potwierdził, że korpus należy do Kim Wall, świat jej rodziców, Ingrid i Joachima zatrzymał się w miejscu. W telewizorze zamiast swojej zdolnej córki, widzieli białą płachtę przykrywającą jej okaleczone ciało na skraju ścieżki rowerowej.
Sąd w Kopenhadze uznał Petera Madsena za winnego brutalnego morderstwa Kim Wall i skazał go na dożywocie - podaje BBC.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.