Oto trzy filmy, na które czekamy z niecierpliwością: W przyszłym roku zobaczymy "Makbeta" Joela Coena oraz film Luhrmanna o Elvisie - z Hanksem w roli menedżera króla rock and rolla. A na najbliższą Gwiazdkę dostaniemy wojenne "1917" od Sama Mendesa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.