"Chochoł jako snob jest symbolem szansy na bunt" - napisał jeden z tegorocznych maturzystów. Czy pomyliła mu się litera "p" z "b" i snop stał się snobem?
- Zdarza się, że używam jakiegoś słowa, dla mnie normalnego, na przykład "mrzonka", a młodzież pyta, o co mi chodzi - rozmowa z Izabelą Kasperek*, polonistką, która prowadzi na YouTube kanał "Wiedza z wami".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.