Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z całego świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale nie wszystkie, nad czym ubolewamy. Wiele tych wspaniałych fotografii...
Policjant wstrzymał ruch na czas przeniesienia zwierzęcia w bezpieczne miejsce. Zwierzę było oszołomione, nie mogło samodzielnie wstać i było przestraszone.
Według informacji otrzymanych od jednej z czytelniczek, po gdańskim Śródmieściu grasuje lis, który poluje na koty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.