35-letnia kierująca alfą romeo odpowie nie tylko za to, że nie zatrzymała się do kontroli drogowej, ale także za spowodowanie kolizji z radiowozem oraz inne wykroczenia, których dopuściła się podczas szaleńczej ucieczki przed policją w aucie bez...
Do czterech kolizji i wypadku doszło w piątek rano (22 grudnia) na liczącym zaledwie kilkaset metrów odcinku krajowej "siódemki" w okolicach Kajetanowa koło Kielc. Policjanci pytani o przyczyny - mówią krótko: Było bardzo ślisko.
Po godz. 12 w środę (18 października) doszło do kolizji na Drogowej Trasie Średnicowej w Zabrzu. Na jezdni w stronę Katowic kierowcy utknęli w długim korku.
Do zderzenia doszło przed przejściem dla pieszych na wysokości ulicy Górników Staszicowskich na kieleckim Białogonie.
Droga ekspresowa S8 niedaleko Rawy Mazowieckiej (woj. łódzkie) jest przejezdna, ale są utrudnienia. Doszło tam do wypadku.
W podróż po Glinicach wybrali się o poranku. Teraz chłopcy odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem rodzinnym.
Zderzyły się dwa samochody osobowe na S1 na wysokości Przeczyc. Występują utrudnienia w ruchu.
Sześć aut zderzyło się na drodze w Jacentowie w powiecie koneckim na trasie S74 z Kielc do Piotrkowa Trybunalskiego. Na miejscu są strażacy, policja i Zespół Ratownictwa Medycznego.
Do kolizji czterech samochodów doszło rano w środę, 11 stycznia, na drodze S7 przy zjeździe do Skarżyska-Kamiennej. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać około dwóch i pół godziny.
Czy policjanci z I komisariatu policji w Radomiu odstąpili od ukarania sprawczyni kolizji z miejskim autobusem tylko dlatego, że była nią żona ich szefa? Wyjaśnić to ma prokuratorskie postępowanie.
Do dwóch kolizji doszło w piątek późnym popołudniem na ul. Bocheńskiego oraz na DK79 w Katowicach. Na drogach utworzyły się korki.
Wieczorem w Al. Jerozolimskich w Warszawie doszło do kolizji auta Służby Ochrony Państwa, którym jechała osoba ochraniana - przekazał rzecznik prasowy SOP płk Bogusław Piórkowski. Jak podaje PAP, autem podróżował minister sprawiedliwości i...
Dwa auta osobowe zderzyły się w poniedziałek, 29 sierpnia przed południem na drodze powiatowej w okolicach Poznania. Wypadek wyglądał dramatycznie, ale skończył się szczęśliwie.
Policjanci szukają kierowców pokrzywdzonych w kolizjach drogowych, do których celowo doprowadzali oszuści na terenie całej Polski. Do tej pory zgłosiło się już ok. 40 osób.
Policjanci szukają kierowców pokrzywdzonych w kolizjach drogowych. Sprawcy celowo doprowadzali do stłuczek, ustawiając swoje auto w tzw. martwym polu widzenia, a następnie żądali pieniędzy na naprawę uszkodzonego samochodu.
Jak postępować, jeśli dojdzie do zderzenia z samochodem, który przyjechał z Ukrainy? Czy wszystkie osoby uciekające przed wojną będą miały wykupione ubezpieczenie OC? Czy po zderzeniu trzeba wzywać policję?
W piątek późnym popołudniem doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia na Młocinach. Samochód typu bus uderzył w słup i dachował.
Po kolizji samochodu osobowego z radiowozem policji nie ma przejazdu przez wiadukt w ulicy Młodzianowskiej/Pallotyńskiej. Policjanci apelują, aby omijać to miejsce do czasu zakończenia czynności
Dyrektor sportowy Motoru Lublin Michał Żewłakow w nocy z poniedziałku na wtorek jechał w Warszawie samochodem pod wpływem alkoholu i spowodował kolizję drogową. Policja przedstawiła mu już zrzuty.
Ubezpieczyciele nieraz stosują triki, żeby obniżyć kwoty wypłacane poszkodowanym kierowcom. Klienci, którzy nie zgadzają się z wyceną, mogą powołać niezależnego rzeczoznawcę, ale to sporo kosztuje. Teraz będzie im łatwiej.
Pogorszenie pogody powoduje, że łódzka policja drogowa odnotowuje nawet 50 zdarzeń drogowych dziennie. We wtorek wieczorem było ich jeszcze więcej.
Na odcinku między węzłem Wrocław Psie Pole a węzłem Wrocław Północ zderzyły się dwie ciężarówki. Policja wprowadziła objazdy.
Droga była zablokowana. Utrudnienia zakończyły się około godz. 17.
Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu al. Sikorskiego i 5. Wileńskiej Brygady AK, czyli dawnej ul. Pstrowskiego. Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielili przejeżdżający właśnie ratownicy medyczni.
Srebrne audi ścięło sygnalizator przy Sienkiewicza. Nie wiadomo, kto kierował - ale wiadomo, że był pijany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.