Popowa artystka Kesha zaśpiewała na scenie swój najbardziej osobisty utwór. Mówi w nim o przebaczeniu mężczyźnie - muzycznemu producentowi, który ją krzywdził przez lata. Mówi o sile, którą dzięki temu zyskała. "To nie tylko problem Hollywood. Nie...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.