Ekolodzy chcą zablokować deweloperską inwestycję przy Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich w pobliżu Giżycka. Wójt uważa, że inwestycja przyczyni się do rozwoju gminy.
"W 2003 roku zwodowałem na Mazurach jacht żaglowy zaopatrzony w zbiornik na fekalia. W owym czasie punkty odbioru nieczystości na szlaku Wielkich Jezior można było policzyć na palcach jednej ręki. W chwili obecnej na dwóch" - pisze czytelnik....
W szczycie sezonu po Wielkich Jeziorach Mazurskich pływa 70-tysięczne miasto. Niestety, gdy niektórzy turyści już wyjadą, nieczystości, jakie po sobie zostawili, nadal pływają w wodzie.
Podczas majówki policjanci zatrzymali pierwszych w tym sezonie nietrzeźwych sterników. Jeden pochodził z Warszawy, drugi z Łodzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
