Uprawomocnił się wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie byłego dyrektora radiowej Jedynki. - Okazuje się, że granie "Mazurka Dąbrowskiego" i "Ody do radości" nie jest nielegalne - komentuje Dąbrowa.
W kolejne rocznice przystąpienia Polski do UE śpiewamy "Odę do radości" - hymn Unii Europejskiej. Przynajmniej tak się nam wydaje.
Podpisany w 2004 r. "Traktat ustanawiający Konstytucję dla Europy" po raz pierwszy formalnie uznawał "Odę do radości" za hymn, ale przepadł w referendach w Holandii oraz Francji z 2005 r. i dlatego nigdy nie wszedł w życie.
Mieszkańcy Lublina w samo południe odśpiewali hymn Unii Europejskiej. W tym sam czasie podobne wydarzenia odbyły się w wielu innych miastach Polski. Ich pomysłodawcą jest Komitet Obrony Demokracji. Jak zapowiadali działacze KOD-u: "24 marca, w...
W samo południe kilkudziesięciu mieszkańców spotkało się, by w 61. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich wspólnie wykonać hymn Unii Europejskiej.
Dyplomacja to zbyt poważna sprawa, by zostawiać ją w rękach premier Szydło i ministra Waszczykowskiego - komentuje Jarosław Kurski. I zachęca, by każdy kto czuje się Europejczykiem wziął udział w Marszu dla Europy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.