W sobotę o godz. 15 Iga Świątek grać będzie o pierwszy polski indywidualny triumf w turnieju wielkoszlemowym. - Jako trener nie widzę żadnego elementu, w którym finałowa rywalka górowałaby nad Igą - mówi Dawid Celt.
Reprezentacja Polski jest o jeden mecz od powrotu do światowej czołówki w Pucharze Federacji. W kwietniu znów dużo będzie zależało od losowania i składu jaki wystawią rywalki.
Reprezentacja Polski tenisistek pewnie wygrała w Luksemburgu grupę B w turnieju Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej Pucharu Federacji. Jeśli w sobotę Polki pokonają Szwedki, to będą o krok od powrotu do światowej elity.
Polskie rakiety pod okiem Dawida Celta przygotowują się do nadchodzącego turnieju Fed Cup w Luksemburgu. Wśród nich jest m.in. zawodniczka zielonogórskiej Nafty, Martyna Kubka.
"Niestety nie mogłam już trenować jak dawniej, a organizm i tak coraz częściej odmawiał posłuszeństwa. (...) Odkładam rakietę" - napisała Agnieszka Radwańska. Najlepsza polska tenisistka zakończyła karierę.
- Pomagamy Agnieszce w przygotowaniach, ale koniec końców to ona musi mieć w głowie wszystko poukładane i być gotowa do rywalizacji - mówił Dawid Celt. W środę Radwańska przegrała z Lucie Safarovą 5:7, 4:6.
Polska pokonała Austrię 2:1 w pierwszym dniu turnieju I Grupy Euro-Afrykańskiej Pucharu Federacji. W czwartek zmierzą się z faworytkami z Łotwy.
Reprezentacja tenisistek zaczyna w środę turniej o awans do baraży o II Grupę Światową Pucharu Federacji. O sukces będzie piekielnie trudno. I to wcale nie dlatego, że znów zabraknie Agnieszki Radwańskiej.
Dawid Celt został nowym kapitanem kobiecej reprezentacji tenisowej. Co wcale nie oznacza, że w lutowych meczach zagra jego żona, Agnieszka Radwańska.
Polka przed Wimbledonem planowała trzy turnieje na trawie, ale wystąpi tylko w jednym. W końcu jest zdrowa, w środę wylatuje do Eastbourne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
