Reprezentacja Polski jest o jeden mecz od powrotu do światowej czołówki w Pucharze Federacji. W kwietniu znów dużo będzie zależało od losowania i składu jaki wystawią rywalki.
Reprezentacja Polski tenisistek pewnie wygrała w Luksemburgu grupę B w turnieju Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej Pucharu Federacji. Jeśli w sobotę Polki pokonają Szwedki, to będą o krok od powrotu do światowej elity.
Polskie rakiety pod okiem Dawida Celta przygotowują się do nadchodzącego turnieju Fed Cup w Luksemburgu. Wśród nich jest m.in. zawodniczka zielonogórskiej Nafty, Martyna Kubka.
- To szczyt ignorancji. Nigdy w życiu nie poczułam się tak zlekceważona - mówiła wzburzona niemiecka tenisistka Andrea Petkovic, gdy przed tenisowym meczem w USA w Pucharze Federacji usłyszała hymn III Rzeszy.
Czeszki po raz piąty w ciągu ostatnich sześciu lat wygrały Puchar Federacji (Fed Cup). W finale pokonały Francuzki 3-2, choć przegrywały już 1-2. Cieszyły się bardzo, choć to rozgrywki o coraz mniejszym prestiżu.
Poznańska tenisistka Magda Linette awansowała do turnieju głównego rangi ITF w Maul (łączna pula nagród 50 tys. dolarów). Polka, która zagrała w Australian Open, musiała przebijać się przez kwalifikacje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.