Według relacji świadków tuż przed wypadkiem kierowca Bolta miał krzyknąć: "Zaraz wszyscy zginą", a następnie wjechał w mur. Dostał zarzut usiłowania zabójstwa.
Pijany kierowca dachował i wylądował na prywatnej posesji w Rybniku-Popielowie. "Auto przeszło 1,5 metra od pokoju, w którym szwagier i szwagierka spali z 5-letnią dziewczynką".
- Przypuszczamy, że jechał za szybko, ale on temu zaprzecza. Nasze dochodzenie ustali przyczyny zdarzenia - zapowiadają policjanci
Do wypadku doszło w poniedziałek, 20 maja około godz. 8 w okolicach Stróżewka w gminie Radzanowo. Wszystkie osoby z auta z ciężkimi obrażeniami zostały zabrane do szpitala.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w piątek, 8 marca po godz. 8. Osobowe BMW dachowało, ruch w alei Grzecznarowskiego był zablokowany.
44-letni mieszkaniec Wąbrzeźna stracił prawo jazdy już kilka lat temu za kierowanie po pijanemu.
Kilkukilometrowy korek utworzył się na wschodniej jezdni Wisłostrady po dachowaniu taksówki na wysokości ul. Karowej. Zakleszczonego w pojeździe kierowcę musieli uwalniać strażacy.
Auto dachowało na drodze krajowej nr 10, kierowca uciekł z miejsca wypadku. - Wiemy, kim jest, jego zatrzymanie to kwestia czasu - mówią policjanci.
Samochód dachował na autostradzie A4 na wysokości Imielina w sobotę około godz. 11. Ucierpiał kierowca, po rannego przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Policja szuka właściciela audi, który po wypadku uciekł. Czy powodem ucieczki z miejsca zdarzenia było uprzednie spożycie alkoholu?
38-letni kierowca toyoty potrzebował pomocy strażaków, by się wydostać z auta.
Ranny w wypadku 19-letni kierowca hondy śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Było to w środę, ok. godz. 1 w nocy, w miejscowości Ciućkowo (gmina Wyszogród). Na szczęście mężczyzna nie doznał obrażeń.
Pędzący al. kard. Wyszyńskiego młody kierowca osobowego mercedesa nie opanował pojazdu i dachował.
Do pierwszego wypadku doszło ok. godz. 5.50 na drodze wojewódzkiej 567 w Ciółkowie (gmina Radzanowo). Kierująca citroenem berlingo 67-latka na łuku drogi straciła panowanie nad autem, zjechała na pobocze i dachowała. Samochód zatrzymał się na...
Do wypadku doszło w poniedziałek (9 stycznia) przed południem. Samochód osobowy wpadł do rowu. Korkuje się ul. Murckowska (DK86).
Trudne warunki na drogach doprowadziły do dachowania pod Olsztynem.
Do wypadku doszło w sobotę około godz. 13 na DK86 w Katowicach. Na drodze w stronę Sosnowca dachował samochód.
Na zjeździe nad Wisłostradą na moście Grota-Roweckiego doszło do groźnego wypadku. Jedno auto dachowało, w drugim oderwało się koło. Kierowców jadących trasą S8 czekają utrudnienia.
Na ursynowskim odcinku ulicy Puławskiej doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem dwóch samochodów. Osobowa toyota wpadła do przydrożnego rowu melioracyjnego.
19-latek zginął w niedzielny wieczór w wypadku samochodowym w miejscowości Słowiki koło Koźminka (powiat kaliski). Autem kierowała 18-latka. Wiozła czterech młodych mężczyzn w wieku 15-20 lat.
Zgnieciony samochód, zniszczony płot i dwie osoby ranne to bilans dachowania osobówki na cudzej posesji przy ul. Janowieckiej na warszawskim Targówku.
Do wypadku doszło w poniedziałek wieczorem w Szadku między Kaliszem a Cekowem-Kolonią na DW470. Auto dachowało. Podróżowały nim cztery osoby.
Wypadek na Kaszubach. W miejscowości Mojusz w powiecie kartuskim dachował samochód ciężarowy.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek (24 maja) na wysokości Emilianowa, o godzinie 14.09 na prostym odcinku, tuż obok skrzyżowania z drogą do Parku Przemysłowego.
Kierowca forda stracił panowanie nad pojazdem. Jego auto uderzyło w bariery przy wjeździe na wiadukt al. Witosa nad ul. Czerniakowską i wywróciło się na dach. Policja zamknęła estakadę.
Poślizgiem i dachowaniem zakończyła się ucieczka ze stacji benzynowej bez zapłacenia za zatankowane paliwo.
35-letnia kobieta na szczęście nie odniosła obrażeń.
W piątek (11 lutego) ok. godz. 11 przy al. Ofiar Hitleryzmu z nieznanych przyczyn osobowy chevrolet zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Młody kierowca jest ciężko ranny.
Peugeot, za kierownicą którego siedziała kobieta, uderzył w betonowy przepust i dachował. Kierująca z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
Warunki na drogach były fatalne, mocno wiało, sypał śnieg, a kierująca toyotą kobieta jechała zbyt szybko. To wszystko doprowadziło do groźnie wyglądającego wypadku
Kierująca samochodem kobieta na śliskiej drodze straciła panowanie nad pojazdem, ten wypadł z drogi, uderzył w skarpę ziemi i dachował.
Kierowca nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Okazało się, że to nie było jego jedyne przewinienie.
Policyjny radiowóz dachował na ulicy Hangarowej. Auto to stary volkswagen T4, na dodatek w rzadko już spotykanych policyjnych barwach. Stąd pierwsze podejrzenia, że w wypadku wzięli udział jacyś "przebierańcy".
Do zderzenia czterech samochodów doszło tuż przed południem na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z ul. Słowackiego, przy Galerii Bałtyckiej. Choć jedno z aut dachowało, to nikomu nic się nie stało. Korek w tym rejonie wciąż się utrzymuje.
Samochód wypadł z drogi i wylądował na dachu w rowie.
W al. Prymasa Tysiąclecia zderzyły się we wtorek 29 czerwca dwa samochody. Kierowca jednego z nich był pod wpływem alkoholu. Drugi został przewieziony do szpitala.
35-letni kierowca audi, który dachował w piątek rano, został ranny.
W najgorszym momencie doszło na ulicy Gdańskiej do dachowania. W popołudniowym szczycie komunikacyjnym przejazd w kierunku prawobrzeża został zablokowany.
Wypadek wydarzył się w Komornikach we wtorek przed godz. 7 rano. Dwie osoby są ranne. To kierowca i pasażer - wynika z pierwszych raportów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.