Wśliznęła się niespostrzeżenie, w migdałkach i węzłach chłonnych oficera Służby Bezpieczeństwa, który 22 maja 1963 r.przyleciał z Indii. Przez 47 dni zbierała żniwo w ukryciu. Może to malaria, wiatrówka, białaczka? - spekulowali lekarze, oglądając...
Czarna Pani, variola vera, czyli ospa prawdziwa, przyleciała do Wrocławia samolotem z dalekich Indii w maju 1963 roku. Nierozpoznana przez 47 dni podstępnie wślizgiwała się w życie wrocławian, aż zamieniła je w koszmar.
Nowa książka o wrocławskiej epidemii ospy. Zapraszamy czwartek na spotkanie z epidemiologiem prof. Andrzejem Gładyszem.
Komunikaty uspokajały o kontrolowaniu sytuacji. Dopiero informacja o przygotowaniu 4 mln szczepionek przeciwko ospie wywołały panikę.
Ta książka bywa nazywana reporterską wersją "Dżumy". Przedstawia epidemię czarnej ospy we Wrocławiu
Czarna Pani, variola vera, czyli ospa prawdziwa, przyleciała do Wrocławia samolotem z dalekich Indii w maju 1963 roku. Nierozpoznana przez 47 dni podstępnie wślizgiwała się w życie wrocławian, aż zamieniła je w koszmar. Kto ją przywiózł? Jak zaczęła...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.