"Tak trzeba żyć!" - komentują media społecznościowe. Życie Buzza Aldrina przypomina rollercoaster, nie tylko w dziedzinie związków i uczuć.
Podczas historycznego lądowania na Księżycu astronauci misji Apollo 11 mieli zapasy paliwa zaplanowane na styk. Gdyby Neil Armstrong zużył go za dużo i nie mieliby jak wrócić, astronautom pozostałoby samobójstwo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.