Kłopoty z bólem krzyża przestały być symbolem nadchodzącej starości. Skarżą się na nie coraz młodsi ludzie , często dwudziestokilkuletni. To wina cywilizacji. Przestaliśmy chodzić , zaczęliśmy siedzieć. A nasz kręgosłup tego nie lubi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.