Agnieszka Radwańska przegrała z Białorusinką Aryną Sabalenką 3:6, 6:1, 3:6 w półfinale turnieju w Eastbourne. W poniedziałek zacznie się jej ulubiony Wimbledon.
Porażka w jedynym meczu na trawie przed Wimbledonem to nie problem. Jest nim to, że polska tenisistka rozgrywa właśnie najgorszy sezon w dorosłej karierze.
Deszcz przerwał mecz Agnieszki Radwańskiej z Amerykanką Lauren Davis (WTA 29) w pierwszym secie przy stanie 4:5. Spotkanie będzie dokończone w czwartek. O ile pozwoli na to pogoda.
Polka przed Wimbledonem planowała trzy turnieje na trawie, ale wystąpi tylko w jednym. W końcu jest zdrowa, w środę wylatuje do Eastbourne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.