Brak prezydenckiego weta oznacza, że pod ustawą podpisze się przewodniczący parlamentu.
Tysiące Gruzinów wyszły w nocy na ulice Tbilisi i innych miast, by świętować pokonanie Portugalii i sensacyjny awans do 1/8 finału Euro 2024.
- Gruzińskie społeczeństwo nie jest ani wichrzycielskie, ani rewolucyjne. Wysyła rządowi bardzo silny sygnał, by natychmiast porzucił rosyjską retorykę, antyzachodnią postawę - mówi prezydentka Salome Zurabiszwili.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.