Po katastrofie w fazie grupowej Pucharu Narodów Afryki wyrzucili selekcjonera i uznali się za przegranych. A potem stał się cud.
Zaalarmowana przez związki zawodowe FIFA postanowiła zbadać, co muszą znosić piłkarze, zwłaszcza ci wybitni. Rezultaty śledztwa obwołuje wstrząsającymi. [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"].
To turniej jedyny w swoim rodzaju. Pełen kuriozalnych incydentów, ale i fascynujący, kipiący emocjami. Tym razem w finale Senegalczycy pokonali Egipt, oczywiście w rzutach karnych poprzedzonych remisem 0:0
Senegal jedzie na drugi mundial, w eliminacjach wyprzedził Burkina Faso, Republikę Zielonego Przylądka i RPA, liderem defensywy jest Kalidou Koulibaly z Napoli, a ofensywy - Sadio Mané z Liverpoolu. Ale czego o Senegalu nie wiadomo?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.